15 maja 2013 r. uczniowie kl. IV,V,VI Szkoły Podstawowej z Zespołu Szkół im. Rodu Działyńskich wraz ze swoimi kolegami z kl. VI Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Tylicach udali się na wycieczkę do Torunia – magicznego grodu nad Wisłą.

Swoją wycieczkę rozpoczęliśmy spacerem po Starówce. Szybkim krokiem dotarliśmy do Planetarium, gdzie obejrzeliśmy seans pt. „Osiem planet”. Pokaz  przedstawił najważniejsze informacje o planetach Układu Słonecznego, począwszy od Merkurego aż po ... No właśnie, Neptuna czy Plutona? Znak zapytania w tytule to nie przypadek. Ale nie zdradzimy tajemnicy. Wszystkich, którzy chcą rozwikłać zagadkę zapraszamy do toruńskiego Planetarium. Z seansu dowiedzieliśmy  się również, jak narodził się Układ Słoneczny i jak postrzegano jego wielkość w Starożytności oraz w czasach Kopernika.

Po wizycie w Planetarium przyszedł czas na sens filmowy w kinie Cinema City. Obejrzeliśmy największą premierę roku 2013 - IRON MAN 3 w technologii 3D.   Film był naprawdę  niczego sobie! Efekty specjalne super!!! A i fabuła dała do myślenia! Gorąco polecamy!!!

Po ponad dwugodzinnym seansie wskazany wręcz był ruch na świeżym powietrzu.  By się troszkę rozruszać i dotlenić powędrowaliśmy do Ogrodu Zoobotanicznego.  Choć obszar zajmowany przez ogród jest stosunkowo mały, to różnorodność i bogactwo flory i fauny, sprawiły, że odwiedziny tego miejsca dostarczyły wielu wrażeń, wzbogaciły wiedzę z zakresu przyrody i ekologii oraz pozwoliły wypocząć w cieniu drzew. Obecnie w Ogrodzie Zoobotanicznym żyje prawie 300 zwierząt, reprezentujących blisko 100 gatunków.

Kolejnym punktem programu wycieczki był rejs wycieczkowym statkiem po Wiśle! Taki rejs to nie lada gratka zarówno dla dzieci,  jak i dla dorosłych. Trwająca około 40 minut wycieczka była znakomitą okazją,  by zobaczyć najpiękniejszą w Polsce nadrzeczną panoramę miasta. Z pokładu statku podziwialiśmy mury miejskie i baszty obronne oraz gotyckie bramy i wieże średniowiecznych toruńskich kościołów.

Na żadnej wycieczce nie może zabraknąć wizyty w „najsłynniejszej restauracji świata”  jaką jest McDonald’s. Tak też było i tym razem.

Wycieczkę zakończyliśmy ponownym spacerem po Starówce oraz obowiązkowym  zakupem pamiątek!

Pełni wrażeń, cali i zdrowi  wróciliśmy do domu. Koniecznie trzeba zaplanować kolejny wyjazd, prawda?

Zdjęcia w albumie.